Tereny wspólne. > Rzeka.
Rzeka.
(1/1)
Krystal:
Valthienne:
Podeszłam do strumienia i zniżyłam łeb, aby napić się wody. Nagle usłyszałam za sobą szmer. Odchyliłam ucho, ale wszystko ucichło. Zdawało ci się. Zamyślona, piłam dalej.
Valthienne:
Kiedy się obudziłam, moja czarna grzywka mieniła się jakby na fioletowo pod wodą. No świetnie, znowu zasnęłam. Wstałam i otrzepałam się. Nas około mnie nikogo nie było, jednak znad drugiego brzegu dochodził zapach... zająca! Byłam taka głodna. Niedaleko zobaczyłam zbliżone do siebie ściany. Pobiegłam w ich kierunku, a kiedy już stałam na jednej z nich wzięłam rozpęd i w mig znalazłam się na przeciwnym. Poszłam za zapachem.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej